Ponad dwa miesiące temu pokonaliście ostatnie kilometry sezonu 2019, zamykając go swoimi wyczynami podczas Finału Ligi we Wrocławiu. Prawie taki sam dystans dzieli nas od rozpoczęcia kolejnego, ekstremalnego sezonu, dlatego czas odsłonić kilka kart z żółto-czarnej talii.
Rok 2019 był gorącym okresem dla naszej organizacji, mieliśmy dużo wyzwań. Zorganizowaliśmy 15 wydarzeń w Polsce oraz dwa poza granicami, zdobyliśmy wyższą niż rok temu frekwencję. Wprowadziliśmy Runmageddon Junior na każdy event oraz wystartowaliśmy z propozycją dla całych rodzin - Runmageddon Family. Rozpoczęliśmy współpracę z czeskim partnerem ocr-owym - Gladiator Race i przeprowadziliśmy akcję crowdfundingową, z której zysk przeznaczymy na rozwój marki za granicą.
- podsumowuje Jaro Bieniecki.
W 2020 roku podbijemy Czechy, ale nie będzie to jedyne nowe miejsce w Europie, w którym wytyczymy nasze trasy. Nowa formuła Runmageddonu Global nada zupełnie nowego znaczenia ekstremalnej przygodzie na krańcu świata.
Nowy sezon to idealny czas na nowości, a ich również nie zabraknie na polskich edycjach Runmageddonu. Przeszkody, opcje pakietów, innowacje w znanych już formułach. Te i wiele innych niespodzianek szykujemy dla naszych Świrów już w najbliższych miesiącach.
Runmageddon to z jednej strony wyzwanie dające możliwość potwierdzenia swojej siły i charakteru, a z drugiej zabawa i przyjemnie spędzony czas. W nowym roku planujemy wzmocnić te dwa aspekty. Wprowadzimy przynajmniej kilka nowych przeszkód. Przyciągniemy tym Runmageddończyków startujących regularnie oraz tych, którzy potrzebują nowości, by jeszcze raz podjąć się naszego wyzwania. Zależy nam też na tym, by niektóre konstrukcje, dotychczas przeznaczone tylko dla serii Elite, stały się dostępne dla startujących w formule Open. Dzięki temu, będzie więcej i ciekawiej dla osób, które przychodzą na Runmageddon, by przeżyć coś ekscytującego.
- mówi Piotr Bałchanowski, dyrektor operacyjny Runmageddonu.
Widzimy, że Runmageddończycy lubią rywalizację, więc myślimy też o stworzeniu nowej kategorii. Ma być to szansa dla osób, które nie aspirują do świata elity biegów przeszkodowych, ale które chcą walczyć i podnosić swój stopień zaawansowania na nieco innych zasadach.
- tłumaczy -
Jeśli chodzi o zabawę, zamierzamy wrócić do błota
- żartuje Piotr i dopowiada:
Rozbudujemy ofertę Miasteczka Kibiców o elementy regionalne, pokazujące różnorodność i wyjątkowość poszczególnych części Polski. Zadbamy też, by pakiet startowy uczestnika był bardziej atrakcyjny. Pamiętamy także o debiutantach, którzy często mają wątpliwości, czy poradzą sobie z Runmageddonem. Specjalnie dla nich na naszej stronie internetowej stworzyliśmy cykl porad, jak przygotować się do Runmageddonu i będziemy go rozwijać.
Nowy wymiar wyzwań i jeszcze więcej niesamowitych emocji, które chcemy dzielić naszymi Runmageddończykami, zasługuje na godne upamiętnienie. Wiadomo, że odpowiednie osiągnięcia muszą być odpowiednio honorowane, dlatego z nowym sezonem jak zawsze zaskoczymy Was nowym, hardcorowym żelastwem.
To całkowicie normalne, że jeśli dokonujemy czegoś niezwykłego, chcemy mieć równie wyjątkowe trofeum z tego zdarzenia. Z tej właśnie przyczyny, w tym roku zadbaliśmy o to, by medale na przyszły sezon były jeszcze bardziej charakterystyczne i stanowiły pamiątkę z konkretnych Runmageddonów. Przykładowo, medale podczas czeskich wydarzeń będą zupełnie inne niż podczas polskich. Co więcej, będzie można zdobyć tam zupełnie inną koszulkę startową oraz dodatkowo obrandowaną statuetkę Weterana.
- deklaruje Karolina, dyrektor marketingu.
Poza wyróżnikami marki, w sprzedaży liczą się również pozytywne doświadczenia zakupowe klienta. O tym organizatorzy Runmageddonu też pamiętają i zapowiadają:
Planujemy przygotować nasz koszyk zakupowy tak, by uczestnicy łatwo mogli już po zakupie pakietu startowego zmienić formułę biegu na inną lub ją odsprzedać. Myślimy też o wprowadzaniu elementów programu lojalnościowego
- mówi dyrektor marketingu i podkreśla:
To co dla nas ważne, to komfort startu naszych uczestników, dlatego w roku 2020 każdy, kto zakupi pakiet startowy będzie objęty ubezpieczeniem.
W 2014 roku Runmageddon rozpoczął modę na biegi przeszkodowe w Polsce. Wyznaczył standardy, na których teraz wzoruje się wielu organizatorów mniejszych biegów. To bardzo duża odpowiedzialność - być pierwszym w jakiejś dziedzinie. To też zobowiązanie, że nie można cieszyć się tylko osiągniętym sukcesem, że trzeba cały czas się rozwijać i ulepszać. Dlatego staramy się wyciągnąć wnioski i na przyszły rok wprowadzić takie rozwiązanie, dzięki którym Runmageddon będzie jeszcze bardziej innowacyjny oraz atrakcyjny.
- mówi Jaro Bieniecki.
Szykujcie zatem formę na nadchodzące wyzwania i śledźcie nasze kanały, by nie przegapić żadnej z szykowanych dla Was nowości! My już przebieramy nogami, bo do pierwszego eventu w 2020 zostało niewiele ponad 50 dni.
To co Świry - wszystkiego dobrego w Nowym Roku i...
...WIDZIMY SIĘ NA TRASIE!