Znany z odważnych pomysłów i ekstremalnych wyzwań Runmageddon zdecydował się wesprzeć Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy. Na licytację, z której dochód trafi na konto WOŚP’u, wystawiony został sam prezes Runmageddon S.A. Jaro Bieniecki, a w zasadzie jego usługi. 

Pokonanie ekstremalnego biegu w dojrzałym wieku? Wielu wydaje się to niemożliwe. Jednak wśród kilkudziesięciu tysięcy Runmageddończyków jest czternastu, którzy udowodnili, że mając więcej niż 65 lat można przebiec trasy Runmageddonu i czerpać z tego satysfakcję. Bo wiek, jak mówi najstarsza uczestniczka Runmageddonu, jest tylko w naszych głowach.

Kiedy startował pierwszy raz w ekstremalnym biegu z przeszkodami - Runmageddonie na Służewcu, nie wiedział, że za 5 lat jego życie zmieni się diametralnie. Pokocha nie tylko przeszkody, ale także kobietę na nich poznaną, oraz zdobędzie tytuł "Last Man Standing” w popularnym programie Ninja Warrior.

Agnieszka Rynkiewicz pochodzi z Olsztyna, ale obecnie mieszka w Gorzowie Wielkopolskim. Na co dzień pracuje w szkole, jest nauczycielką edukacji wczesnoszkolnej i przygotowuje dzieci do dalszych wyzwań, które czekają na nie w życiu. Wychowuje dwie córki, które tak jak ona, startują w biegach z  przeszkodami. 23-letni Sebastian Kasprzyk mieszka w Stojowicach, małej miejscowości leżącej w okolicach Krakowa. Pracuje fizycznie, jako ślusarz, w firmie zajmującej się produkcją akcesoriów do ogrodzeń. 20 października Agnieszka i Sebastian pokonali ponad 10 kilometrów i 50 przeszkód. Jako pierwsi dobiegli do mety i tym samym zwyciężyli w Mistrzostwach Biegów Przeszkodowych by Runmageddon.

Nagrody pieniężne o łącznej wartości 54 000 złotych czekają na najlepszych zawodników, którzy rywalizują ze sobą w ramach Ligi Elite. Finał rywalizacji rozegra się już 9 maja br. w Poznaniu. Zawodnik, któremu udało się zebrać największą liczbę punktów, stanie na 1 miejscu i zgarnie 20 tysięcy złotych!

5 lat temu wystartowała pierwsza edycja Runmageddonu - cyklu ekstremalnych biegów z przeszkodami, który w tak krótkim czasie zyskał wielką popularność wśród pasjonatów sportu, fanów ekstremalnych wyzwań czy zwolenników niecodziennej zabawy.

Najbardziej spektakularne trasy roku, wyjątkowe przeszkody, zapierające dech w piersiach widoki i podbiegi pod skocznię narciarską, taki będzie Runmageddon Gladiator Race Harrachov. Już w ten weekend 10-11 lipca br. odbędzie się pierwszy bieg przeszkodowy organizowany na tak dużą skalę przez Runmageddon poza granicami kraju. Udział w nim potwierdziło już ponad 2000 osób. 

Runmageddon znalazł sposób na przełamanie obaw przed pierwszym startem. Osobom, które chciałyby go pokonać, ale się boją, zaproponował specjalną dedykowaną serię „Pomocna dłoń”. Na evencie w Trójmieście, Wrocławiu i Warszawie każdy, kto wystartuje w formule Rekrut o godzinie 11:15, będzie mógł liczyć na wsparcie pomocników, którzy na Runmageddonie zjedli już swoje zęby.